piątek, 13 listopada 2009
człowiek, portret
Jak zacząć...? ...Splot wielu okoliczności "pozwolił mi" poznać Kasię.
Mając świadomość, że fotografia kształtuje nasze odczucie sytuacji, miejsca, osoby fotografowanej, nie będę przesadzać z opisami, bo i tak każdy na SWÓJ sposób stanie się jej odbiorcą.
Podziękowania da Kasi, która dzielnie radziła sobie w trudnych warunkach (temperatura, pośpiech i konieczność błyskawicznego otwarcia się na obiektyw).
Strona-będzie więcej...
P.s. Książka wciąga;-). Przy okazji- ilu ciekawych rzeczy można się dowiedzieć/I nie mam na myśli wyłącznie książki/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziekuję za Twój komentarz.